W obecnym życiu coraz trudniej o jakieś lepsze wynagrodzenie, nie wspominając już o znalezieniu dobrej pracy. Liczy się każdy grosz. Chciałam pokazać, jak robiąc wiele rzeczy samemu, zamiast kupować gotowe można zaoszczędzić i jaki może być cudowny efekt tego przedsięwzięcia. Trzeba tylko trochę ruszyć głową... i już pomysł gotowy huraaaa! :-) Przykład: Nie mam gdzie pomieścić drobnych rzeczy..... hmmm no i mamy problem, bo kasy nie ma, a tu przydał by się jakiś kuferek... no chyba, że dalej wszystko będzie porozkładane po tych krzesłach... jest olśnienie, a mianowicie przecież mogę stare pudło np. z magnetowidu obkleić kolorowymi gazetami.... i jakie mamy cudo na te drobiazgi, a prawie za darmo, do tego jeszcze jest dekoracją dla pokoju... liczy się tylko nasz wkład pracy, bo stare pudełko, stare gazety, nożyczki i taśmę na pewno gdzieś wygrzebiemy... a pudło, stare gazety tak i przecież są do wyrzucenia :-) Za zakupione gotowe pudło w sklepie trzeba będzie pewnie dać na pewno z jakieś 50 zł., jak nie więcej.... zależy od wielkości, materiału itp. A tutaj mamy własnoręcznie zrobione i ile satysfakcji... bo ja to zrobiłam!!! heh... ooo jak się będę chwalić koleżankom :-) To tylko taki jeden przykład, aby pokazać Wam Kochani, o czym będzie mowa w dalszej części :-) Hmmm to myślę, że może pora zacząć... chyba tak, a więc...